Ludziska spod biao-czerwonej szachownicy.

Ad: This forum contains affiliate links to products on Amazon and eBay. More information in Terms and rules

To sobie doinstaluję RAM'u. Podobno kości staniały.....:lol: O ... albo lepiej... weznę sobie adiutanta. NS jesteś zainteresowany? Bo Dominik też będzie nie dlugo potrzebował kogoś do pomocy . :laughing6:
 
Wojtek, bądź ludzki pan...pomyśl, adiutant tą Skrzydlatą już dawno by Ci dostarczył.... załatw mu ten rower :p
 
Przyciśnij Wojtka, w końcu ma kilka sztuk z "Małego Modelarza" w piwnicy. Niektóre są podobno całkiem, całkiem...
 
A ja myślałem, że zmuszę Wojtka do spaceru do kiosku... on potrzebuje troche zaprawy przed corocznym sprawdzianem kondycji... Bieganie za Starką po to może byc za mało... Ale inna sprawa, ze fajnie to znalazłeś...
 
Obawiam się, że nawet jak Wojtek mówi, że chodzi rano po bułki to naprawdę tylko podjeżdża pod sklep swoją karocą a subiekci wyskakują zza lady i niosą bułki do rąk własnych Jaśnie Wielmożnego Hrabiego (herbu Postrzelona Dzierzba) coby sobie trzewików nie pobrudził stąpając po tej plugawej ziemi :twisted: :lol: :lol: :lol:

A poważnie, na artykuł trafiłem przypadkiem i nawet niechcący przeczytałem. Odpowiedź pana płk jest poniżej poziomu gruntu. Nie wdając się w szczegóły, przyjmij odemnie Wojtku moje najszczersze kondolencje, że w takim syfie przyszło Ci pracować.
 
Oczywiście nie znając odpowiedzi p. Pułkownika już sam artykuł uznalem za wart przeczytania- szczególnie przez Wojtka- i szczególnie w kontekście prowadzonych na ten temat rozmów. Faktycznie jeśli dołoży się do tego uwagi ludzi na forum wyłania się jakiś koszmar... Tak Wojtku- wyrazy współczucia. Te bułki przynoszone do domu przez ordynansa naprawdę Ci się należą, nawet jak nie wysposażysz go w upragnionego "Meśka" :lol:
 
Obawiam się, że nawet jak Wojtek mówi, że chodzi rano po bułki to naprawdę tylko podjeżdża pod sklep swoją karocą a subiekci wyskakują zza lady i niosą bułki do rąk własnych Jaśnie Wielmożnego Hrabiego (herbu Postrzelona Dzierzba) coby sobie trzewików nie pobrudził stąpając po tej plugawej ziemi :twisted: :lol: :lol: :lol:

A poważnie, na artykuł trafiłem przypadkiem i nawet niechcący przeczytałem. Odpowiedź pana płk jest poniżej poziomu gruntu. Nie wdając się w szczegóły, przyjmij odemnie Wojtku moje najszczersze kondolencje, że w takim syfie przyszło Ci pracować.


No it to jest ten problem z cywilami...mają sny, ktore niestety są nie prawdziwe albo mało dokładne. Karocy nie mam i raczej mieć nie będę. Po bułki choidzę sam choć wolę chleb razowy.A o buty nie dbam bo i tak dzisiejsze obuwie jest jednosezonowe ( jednoroczne).Co do JWH to fakt mam koligację ale nie jest to ważne i traktuję ludzi z szacunkiem.

Może dlatego możesz z mną prozmawiac Sailorku....:twisted: :lol: :lol: :lol:

Jeśli chodzi o artykuł i odpowiedź Szefa WSRL SP. Niestety nie mogę komentować tego tutaj. Jedno Wam moge powiedzieć lotnictwo wojskowe to nie jest lotnictwo cywilne.
 
Co do JWH to fakt mam koligację ale nie jest to ważne i traktuję ludzi z szacunkiem.

Może dlatego możesz z mną prozmawiac Sailorku....:twisted: :lol: :lol: :lol:
Spoko luz i no offence :oops:
Jeśli chodzi o artykuł i odpowiedź Szefa WSRL SP. Niestety nie mogę komentować tego tutaj. Jedno Wam moge powiedzieć lotnictwo wojskowe to nie jest lotnictwo cywilne.
Jeszcze trochę pamiętam tamte czasy i potrafię czytać między wierszami. Brak komentarza to też komentarz*.

*Tylko wiesz, cenzura nie spowoduje, że problemy nagle znikną.
 
W każdym razie i artykuł i dyskusja są ciekawe. To, że cywile widzą świat ciut inaczej w normalnych warunkach powinno pomagac a nie przeszkadzac. W końcu obie strony są na siebie skazane...

Uścisk dłoni chłopaki z okazji "Dnia Flagi"!
 
Przeczytałem ten artykuł i .....
Wojtek wyrazy współczucia, myślałem że u mnie jest syf, ale to co piszą to jedna wielka tragedia. Jak to mawiali mądrzy ludzie "Chroń nas Boże przed takimi przyjaciółmi(szefami). Z wrogami sami sobie poradzimy."
Wielki szacun. Od dziś pierwszy oddaje honory:) .
Będziesz 9 maja w bunkrze na placu? Jeśli tak, to pogadamy.
 
Nie jest tak źle jak piszą ale dzieki.

Powinienem być Romek. 7 albo 8 jestem u Andrzeja bo 6 jestem w pracy..
 

Users who are viewing this thread

Back