Ludziska spod biao-czerwonej szachownicy.

Ad: This forum contains affiliate links to products on Amazon and eBay. More information in Terms and rules

O tak.
"Podaję strój na poranną zaprawę fizyczną.
Buty moro, spodnie moro, bluza moro"
Zawsze zastanawiały mnie te "buty moro"
 
O tak.
"Podaję strój na poranną zaprawę fizyczną.
Buty moro, spodnie moro, bluza moro"
Zawsze zastanawiały mnie te "buty moro"

to był ten wariant marzenie. Normalnie było: spodenki gimnastyczne i podkoszulek. A piździło od wisły, że aż wąsy zamarzały...
 
Czyli standard. Oficer dyżurny określał temperaturę wychodząć w bechatce i czapce uszance na zewnątrz dyżurki . Nie koniecznie na dwór....
 
Zawsze myślałem, że słowo "moro" pochodzi od "morowe", co niektórzy rozumieją jako fajne (po tutejszemu - cool) albo cwane (bo w krzakach nie widać), albo, jak dla mnie, w sensie - git (jak git - ludzie)
Do zrzutu ekranu mam tylko standard windy Ctrl/Print Scr
 
Ehh... Wiki nie tłumaczy skąd się ta nazwa wzięła. Wygląda na to, że jest to arbitralna nazwa wzorca kamo nie mająca z niczym nic wpólnego. Wiki zresztą mówi, że moro już nie nosicie, a wdziewacie pumy.
 
J a myślę że nazwa wziełasie od powiedzenia "morowa pogoda" Dzisiaj malo kto pamięta wzór tkaniny na mundur polowy używanego w latach 50-70tych. To była tkanina w kolorze szaro-zielonym w brązowe prążki wyglądające jak zacinający deszcz..
 
Nie prążki, a brązowe kreski. Mówiło się na to "deszczyk". Mam chyba jeszcze gdzieś torbę od "słonia" w tym deseniu.
A , i żadnych podtekstów z tą torbą. Plisss.
Enerdowcy mieli podobny wzór.
A morowe to było powietrze w salach żołnierskich po grochówce
 
Hej. Cały czas myślę, że moro to arbitralna nazwa. Wojsko lubi używać kodów to i pewnie to słowo to kod nadany przez tam któregoś ministra wojny (OK. obrony narodowej) na nowy wzór kamuflażu (w swoim czasie). Moro chyba nie jest żadnym specyficznym słowem w żadnym znanym języku, natomiast występuje jako nazwa miast, rzek, prowincji czy nazwiska ludzi wszędzie. Może po prostu w nowym kamo chłopaki wyglądali "morowo", jeśli już szukać polskiego źródła.
 
Wszystko jest możliwe... Jednak oficjalna nazwa to mundur polowy a nie moro. Ja myślę że to nazwa nadana przez falę.
 
A dajcie już spokój z tym moro. Słowo weszło już na stałe do języka polskiego i fajnie jest.
A jakością materiału i wykonania stare moro biło na głowę te nowe wynalazki.
 
To nie oszczędzanie, tylko takie cholerstwo co się nazywa zamówienia publiczne.
Jak za pisanie specyfikacji istotnych warunków zamówienia biorą się tylko inżynierowie pola walki bez pomocy ludzi od tzw. kruczków prawnych to wygrywa nie najlepszy, tylko najtańszy towar.
I wierzcie mi wiem co piszę. Byłem w jednej takiej komisji, gdzie kupowaliśmy sprzęt za kilka milionów PLN.
 
Tak jest ! I to nazywa się business ! Znajomość prawa i umiejętność jego naginania ( i odpowiednie plecy). Znamy to od dawna. Konie armii Napoleona karmione były obrokiem z trzciny a nie owsa i pod Moskwą z głodu padały. Ale ktoś na tym zrobił kasę. Itp. itd. Historia jest pełna tego.
 

Users who are viewing this thread