Ludziska spod biao-czerwonej szachownicy.

Ad: This forum contains affiliate links to products on Amazon and eBay. More information in Terms and rules

Wróciłem... za krótkie to były wakacje... zwłaszcza, że pogodę mamy tutaj marną...
 
A właśnie że nie, z każdego spaceru z psami do lasu zawsze coś przyniosę. Głównie kozaki i prawdziwki, a pojawiają się już podgrzybki
 
po zaliczeniu 4000 km chwilowo moja potrzeba podróży jest całkowicie zaspokojona. Zbieram w sobie moc aby wybrac się do Ciebie po Liberatora....
 
Dzisiaj walczyłem z sekcją kadłuba z kokpitem. Cały dzień. Zrobiłem ,ale jestem bliski załamania nerwowego.Robię już drugie podejście do kadłuba i ciągle coś jest nie tak.
 
Dzisiaj walczyłem z sekcją kadłuba z kokpitem. Cały dzień. Zrobiłem ,ale jestem bliski załamania nerwowego.Robię już drugie podejście do kadłuba i ciągle coś jest nie tak.

"Gwardia umiera ale się nie poddaje..."
 
Wojtek, jak tak dalej pójdzie to wyjdzie, że oryginał zbudowali szybciej niż Ty model.:lol:
Współczuję, wiem jak to jest jak nic nie pasi.
Uzupełniłeś zapas leków uspokajających?
 

Users who are viewing this thread

Back