Ludziska spod biao-czerwonej szachownicy.

Ad: This forum contains affiliate links to products on Amazon and eBay. More information in Terms and rules

Jak nie walnął, przecież gad zarobił jednego ciosa:lol:
Dobrze że Greenpeace nie dopatrzył się, bo by faceta za jaja na grabiach powiesili.
Jaki reakcje po publikacji raportu? Bo mnie jest po prostu :( :evil: :oops:
 
Jak nie walnął, przecież gad zarobił jednego ciosa:lol:
Dobrze że Greenpeace nie dopatrzył się, bo by faceta za jaja na grabiach powiesili.
Jaki reakcje po publikacji raportu? Bo mnie jest po prostu :( :evil: :oops:

Raport jest super- dokładnie taki jakiego chcieliśmy. Od pierwszego dnia polscy "eksperci" oficjalnie wszędzie głosili, że winni są piloci. Od drugiego dnia Palikot twierdził, że Prezydent i osoby towarzyszące były nawalone "małpkami". Podbnie zgodny chór twierdził, że "a po co on tam wogóle leciał?" Ruscy pilnie słuchali i napisali to co uważali, że opinia publiczna w Polsce oczekuje...:(:evil:
 
To co wydarzyło się w Smoleńsku jest, jak rozumiem, przedmiotem śledztwa przynajmniej dwóch prokuratur- rosyjskiej i polskiej. Tylko one mogą określic przyczynę wypadku i ewentualne konskwencje wobec potencjalnych winnych ( czapę?! ). My nie znając dowodów ( poza szczątkowymi np. zapisami rozmów w kabinie ) możemy tylko "uważac". A to, że rózni ludzie różnie uważają ciągnie się od początków ludzkości na ziemi- onegdaj jedni uważali, że słońce krąży wokół ziemi a inni poddawali to w wątpliwośc. Najlepiej miec dowody...a tych Rosjanie nie udostępniają. Chcą miec monopol na prawdę?
 
Sprawy związane z polityką mnie nie obchodzą. Ściągnąłem z sieci tę prezentację, ale mam kiepską jakość. Szukam lepszej. Konkretnie chcę wyjaśnić sytuację z godz. 10-40-22.8. Na prezentacji (jeśli się mylę to mnie poprawcie) w kolorze zielonym pokazano prawidłowy kurs i ścieżkę zniżania. Kurs samolotu jest na ciemnoniebiesko i jest przesunięty w lewą stronę. Jeśli tak to dlaczego padały komendy "Na ścieżce i kursie"? Zdaję sobie sprawę że prawidłowa ścieżka to nie jest cienka linia, ale coś w rodzaju stożka lub jak kto woli lejka. I żeby była jasność nie szukam tu na siłę winy Rosjan.
 
Trzebaby znac wymiary tego lejka co pomogloby ocenic czy komenda byla w granicach tolerancji.
 
Lejek to jest kiedy używa sie do pomocy ILS . Z tego co mi wiadome to takiego urządzeniana lotinsku nie bylo. Wygląda na to że podejście było wykonane we własnym zakresie i na czuja albo ze współpracą RSL.Jeśli prowadził kontroler w oparciu o wskazania RSL sprawa jest jasna. Albo zrobil to niechlujne albo RSL nie byl oblatany i miał niedokladne wskazania.

Ale najważniesze jest to że lotnisko w Smoleńsku jak każde inne powinno mieć określone minimalne warunki atmosferyczne ( podstawa chmur i widzialność ) przy jakich można lądować. Na ustalenie tych wartości mają wpływ, polożenie lotniska, wysokość przeszkód w rejone, a przede wszystkim sprzęt radionawigacyjny i radiolokacyjny na lotnisku. Nie podejrzewam żeby Rosjanie mieli tam sprzęt taki jak na Okęciu. A więc i minimalne warunki do lądowania nie są tam małe. I tu pytanie...kto pozwolił na przekroczenie tych warunków? No bo bez wątpienia do tego dopuszczono.
 
Last edited:
Jest to jedno z zasadniczych pytań, Wojtku. Pytań, dodajmy, bez odpowiedzi. Mam wrażenie, że ten raport jest tylko nieco lepszą spekulacją na temat przyczyn katastrofy niż wypowiedzi na licznych forach. W zasadzie tylko jedno jest pewne w 100%- samolot uderzył w ziemię.
 
Tylko trzeba je odczytac Wojtku. Zauważyłeś, że dzisiaj GW puściła informację, że Protasiuk na wys. 100m ( 22 sek przed zderzeniem ) dał komendę do odejścia? I nic się nie działo przez kolejne 8 sekund do powtórzenia tej komendy przez drugiego. Mnie nie chodzi o to czy zaczęli manewr tylko o to, że dopiero teraz ujawniono ten fakt. MAK o nim nie wspomina....
 
Właśnie chodzi mi sprzęt(podobno RSP-6) lub niechlujstwo bądź brak nieumiejętności kontrolerów. Właśnie, ten pech że zaciął się zapis pracy RSL.
Z tym lejkiem to się źle wysłowiłem. Miałem na myśli że poza idealną ścieżką schodzenia jest chyba jeszcze pewien margines(korytarz) pozwalający na bezpieczne lądowanie, oczywiście przy zachowaniu warunków minimum do lądowania. Nad dalszą i bliższą samolot też powinien być chyba na określonej wysokości co pomogłoby przy ewentualnym lądowaniu.
 
Dzięki Dominiku.....


Romek...RSP-6 ????? Tego nawet ja nie pamiętam.:lol:
 

Users who are viewing this thread

Back