marek
Senior Airman
No prosze! I ja sie uhowalem.
Ludziska spod biao-czerwonej szachownicy.
- Thread starter spit5
- Start date
Ad: This forum contains affiliate links to products on Amazon and eBay. More information in Terms and rules
- Thread starter
- #483
To się ciesz.
"Dwa lata służyłem, dwa lata straciłem, lecz dług Ojczyźnie spłaciłem"- tak się kiedyś mówiło
- Thread starter
- #492
Wypad na lewizne w blasku fleszy?
Koniec świata
Ależ skąd. Krótszą drogą na poranny apel
- Thread starter
- #494
Aaaaa...., to w takim razie powrót z lewizny bladym świtem
A przy okazji, "bażant"? Bo takie jasne pagony tam widzę i włos nieregulaminowy.
W rzeczy samej "bażant"...Mieszkaliśmy poza JW, stąd poranne "biegi z przeszkodami" na odprawę.
Last edited:
- Thread starter
- #496
- Thread starter
- #499
A czy ja się czepiam?
Z kilkoma służyłem i tylko jednemu "palma odwalała". Bardzo lubił ten pan kapral podchorąży jak mu sie oddawało honory, czego ja szczerze nienawidziłem i pewnego razu spotkaliśmy się. Pan "ważny" do mnie z pretensjami, a ja na to "ile razy chce ten honor 2,3,5 a może dwoma rękoma". jak powiedziałem tak zrobiłem.
Poleciał na skargę i druga belka przeszła obok.
Wybronił mnie d-ca plutonu, stary chorąży( dobry był chłop, jak ojciec, bronił nas, ale jak było trzeba to przypieprzył tekst że w pięty szło).
I tym postem żegnam się czasowo z forum. Zmieniam mp. na plażę.
Mam nadzieję, że jak będę leżał na piasku to żaden greenpeace mnie nie będzie spychał do wody jak wieloryba
Wojtek w sobotę ponoć u nas na lotnisku w aeroklubie ma być jakiś zlot "antków". Nie mam możliwości potwierdzić tej info. Może jakaś fotorelacja?
Z kilkoma służyłem i tylko jednemu "palma odwalała". Bardzo lubił ten pan kapral podchorąży jak mu sie oddawało honory, czego ja szczerze nienawidziłem i pewnego razu spotkaliśmy się. Pan "ważny" do mnie z pretensjami, a ja na to "ile razy chce ten honor 2,3,5 a może dwoma rękoma". jak powiedziałem tak zrobiłem.
Poleciał na skargę i druga belka przeszła obok
. Wybronił mnie d-ca plutonu, stary chorąży( dobry był chłop, jak ojciec, bronił nas, ale jak było trzeba to przypieprzył tekst że w pięty szło).
I tym postem żegnam się czasowo z forum. Zmieniam mp. na plażę.
Mam nadzieję, że jak będę leżał na piasku to żaden greenpeace mnie nie będzie spychał do wody jak wieloryba
Wojtek w sobotę ponoć u nas na lotnisku w aeroklubie ma być jakiś zlot "antków". Nie mam możliwości potwierdzić tej info. Może jakaś fotorelacja?